poniedziałek, 10 lutego 2014

AA krem półtłusty do cery suchej i normalnej.

Długo zbierałam się z recenzją kremu, który pokazywałam Wam w grudniowych nowościach. Dostałam wtedy dwa produkty z AA: mleczko do demakijażu, oraz krem o którym dzisiaj opowiem.








































Skład:
Aqua, Ethylhexyl Stearate, Glycerin, Petrolatum, Cera Microcristallina, Isodecyl Neopentanoate, PEG-30 Dipolyhydroxystearate, Triisononanoin, Allantoin, Dicaprylyl Ether, Cetearyl Ethylhexanoate, Magnesium Sulfate, Tocopheryl Acetate, Glyceryl Stearate Citrate, Borago Officinalis Seed Oil, Isopropyl Myristate, Ceramide NP, Caprylyl Glycol, Squalane, Hydrogenated Palm Oil, Cholesterol, Glyceryl Behenate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, 
Methylisothiazolinone.

Moja opinia:

Zapach: 
To chyba jedyny krem który jest naprawdę bezzapachowy, tak, jak obiecuje producent.

Konsystencja:
Gęsty, biały krem.

Działanie:
Zacznę od przypomnienia iż jestem posiadaczką cery tłustej więc sama nie skusiłabym się z pewnością na krem gdybym szukała czegoś dla siebie, ale z racji tego, że dostałam go w prezencie, to musiałam chociaż dać mu szansę. Krem jest wg producenta półtłusty, jednak ja uważam że jest bardzo tłusty. Ciężko mi się go rozprowadzało na twarzy, jest treściwy i gęsty. Niestety zostawia na cerze bardzo tłusty film, buzia po nim okropnie się świeci.
Dla mnie nałożenie podkładu na buzie nasmarowaną tym kremem jest koszmarem, bo świecę się jak żarówka.
Nie podrażnił mi cery, mogę nawet powiedzieć że dobrze nawilża, ale niestety przez tłustą konsystencję zapycha i powoduje powstawanie zaskórników i wyprysków.
Zdecydowanie nie polecam go osobom z cerą tłustą bo z pewnością się nie sprawdzi. Jednak jeśli chodzi o drobne suche skórki to jest bardzo fajny, więc używałam go przez pewien czas punktowo na bardzo przesuszone miejsca. Od czasu kiedy odnalazłam mój ideał czyli Ziaje 25+ to nie szukam nic nowego :)

Nie chcę wystawiać mu oceny, ponieważ jest on przeznaczony dla cery suchej i normalniej a moja jest tłusta więc nikt nie powiedział że będzie hitem. Uważam że dla typu cery do której jest proponowany, będzie on naprawdę fajny.



6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. jeśli tylko nie jesteś posiadaczką cery tłustej lub mieszanej to warto spróbować:)

      Usuń
  2. Ja jestem mieszancem, wiec nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. na moja pryszczata mordke poltluste źle działaja :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, to u mnie na pewno by się nie sprawdził, jestem tłuścioszkiem jak Ty:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz:)
To dla mnie bardzo ważne bo dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać :)

Jeśli zostawisz komentarz, na pewno przeczytam i odwiedzę Twojego bloga ;]